Kolejnym dniem splątani jak nićmi
Oddają cześć, oddają los, oddają myśli
Nie mają co oddać, to coś się wymyśli
Życie ma wartość, śmierć to też profit
Związani jak grządki, związani przez dotyk
Po nitce do kłębka, tak proste to przejście
Urzeczywistnię marzenia, jak chcesz to Cię splamię
Zrozumiesz, że robisz, albo w blokach zostaniesz
Dotykaj, smakuj, żyj z całych sił
Bo Cię dopadnę
Żmij
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz